Znalezione 15 lat później w…

„Wydawała się być troskliwą i kochającą matką. Fakt, że przez cały ten czas nie podniesiono żadnego alarmu, sprawia, że ​​ta sprawa jest szczególnie niepokojąca”.

W tym czasie Heidi mieszkała ze swoim partnerem w cichym domu w gminie Balen w prowincji Antwerpia. Wychowywała trzech chłopców w wieku dwóch, trzech i siedmiu lat i, według relacji krewnych, wiodła spokojne życie. Nic nie zapowiadało takiego zniknięcia.

Przypadkowe odkrycie.
Sprawa wypłynęła na powierzchnię, gdy jedna ze szkół jej dzieci bezskutecznie próbowała się z nią skontaktować. Ten krok administracyjny wzbudził podejrzenia i doprowadził do wszczęcia poszukiwań. W ciągu roku przeprowadzono liczne kontrole, szczególnie w krajowych i międzynarodowych bazach danych, ale nie znaleziono śladu Heidi.
Śledczy badają wszystkie możliwości:

nowe życie za granicą,

desperacki akt

lub nawet zaginięcie mające związek z przestępstwem.

Ale do dziś nie udało się wyłonić żadnej konkretnej hipotezy.

Przeczytaj więcej na następnej stronie