Inni oferują podrobione testy, które pozwalają ludziom ominąć pewne ograniczenia nałożone przez władze wielu krajów.
Przedstawiamy trzy najpoważniejsze oszustwa i przekręty, które ostatnio pojawiły się w związku z koronawirusem.
1. Fałszywe wyniki testów
Wiele krajów wymaga od każdej osoby zamierzającej tam podróżować poddania się testom laboratoryjnym mającym na celu potwierdzenie, że nie jest ona zakażona wirusem wywołującym COVID-19.
Wymaganie przedstawienia zaświadczenia o negatywnym wyniku doprowadziło do dochodowego handlu fałszywymi wynikami.
Do rozprzestrzeniania się handlu fałszywymi testami przyczyniły się trudności lub opóźnienia w dostępie do testów, ich wysoki koszt w niektórych miejscach, a także pilna potrzeba lub niechęć niektórych osób do podróżowania.
Mężczyzna przechodzi test na obecność koronawirusa na międzynarodowym lotnisku w Los Angeles w Stanach Zjednoczonych.
Getty Images
Niektórzy podróżni próbują uniknąć testów na koronawirusa, kupując fałszywe certyfikaty.
Służby bezpieczeństwa rozbiły siatki fałszerzy certyfikatów na lotnisku Charles de Gaulle w Paryżu i na lotnisku Luton w Wielkiej Brytanii.
Hiszpańska Policja Krajowa aresztowała również co najmniej jedną osobę oferującą fałszywe wyniki testów.
W Holandii zidentyfikowano kilka kont w mediach społecznościowych, w tym na WhatsAppie i Snapchacie. Pod nazwami takimi jak Vliegtuig Arts (Lekarz Samolotowy) i Digitale Dokter (Lekarz Cyfrowy) oferowali oni fałszywe certyfikaty.
