Yannick Noah szczerze opowiada o swoim trudnym przyjeździe do Francji.
Urodzony w Sedan w Ardenach, Yannick Noah później zamieszkał z rodziną w Kamerunie, kraju pochodzenia ojca. Wracając do Francji w wieku 12 lat, aby kontynuować karierę sportową i jednocześnie studiować, przyszły tenisista niestety doświadczył kilku bolesnych chwil. Artysta, ofiara fali i rasizmu, wspomina: „Stałem się „czarny”. Mój pierwszy pseudonim to „Bamboula”.
W serialu „La face Katché” Yannick Noah wspominał szczególnie bolesny epizod: „Było dużo fali. (…) Kiedy jesteś dzieckiem, jesteś sam, twoi rodzice są na drugim końcu świata… i sześciu facetów cię trzyma, jesteś nagi, masz 12 lat, nie masz włosów na penisie, a oni wylewają na ciebie tubkę pasty do zębów… To upokarzające. Byłem najmniejszy, nie mogłem się bronić. To bardzo trudne”.
