Wspomnienie o mleku szkolnym – podróż w czasie

Miękkie slurp dziesiątki słomek wypełnia przestrzeń. Niektóre dzieci biorą małe łyki, ciesząc się kremowym mlekiem, podczas gdy inne piją je za jednym razem. Kilku ciągnie brudną twarz, ale wiedzą, że i tak muszą ją wypić.

Zimą mleko jest zimne, czasami letnie. „Bre, dzisiaj jest bardzo zimno!” Szepcze do dziewczyny do jej przyjaciela. Chłopak za nią rysuje grymas i mówi: « Chciałbym, żeby to było mleko czekoladowe. » Łagodny śmiech wypełnia klasę.