W wieku 101 lat kobieta zdradza swoje sekrety długowieczności i twierdzi, że „umrze”, jeśli zrezygnuje z pewnego nawyku

Znalezienie sensu w relacjach z innymi

Kolejnym filarem jej długowieczności są relacje międzyludzkie. Ann powtarza, że ​​trzeba kochać nie tylko to, co się robi, ale także ludzi, których się spotyka. Zachęca ludzi do zmiany ścieżki kariery, jeśli nie znoszą swojej codziennej rutyny, i do stawiania relacji na pierwszym miejscu.

W swoim butiku nie tylko sprzedaje biżuterię; tworzy wyjątkowe chwile. Wita klientów, rozmawia, słucha i dzieli się kawą, nawet jeśli nic nie kupują. Dla niej te interakcje są równie wzbogacające, co jej praca zawodowa.

Jej otoczenie uważa ją za inspirację: kobietę, która nawet po stu latach wciąż dąży do rozwoju, nauki i śmiechu. Mówi wręcz o tym wymiarze społecznym jako o   niezbędnej „sile życiowej” .

Czego możemy nauczyć się od Ann na co dzień

Sekrety Ann można podsumować kilkoma zasadami: pozostawanie aktywnym w aktywnościach, które się lubi, dbanie o siebie każdego dnia, pielęgnowanie relacji z innymi i odwaga w zmienianiu swojego życia, gdy już nie daje nam ono szczęścia.

A co, jeśli prawdziwą receptą na długowieczność byłoby po prostu nigdy nie przestawać żyć pełnią życia, niezależnie od wieku?