Moja siedmioletnia córka wróciła od mamy z plamami. Jej ojczym nazwał to „zahartowaniem”

Po umieszczeniu można je łatwo rozpocząć i rozpuścić w przyszłości. że będzie przestrzegane, postępowanie sądowe i może zostać utracone. Jednak istnieje, że bezczynność nie wchodzi w grę. Moja rola jako ojciec oznacza ochronę Sophie za ryzyko, zapewniając jej świat rozszerzony i bezpieczeństwo, a nie strach i ból.

Mijały dni, a ja rozmawiałam z Laurą ponownie, tym razem w obecności mediatorów. Nadal broniła się, a lojalność wobec Nathana przesłaniała jej dostępną widoczność. To było miejsce zamieszkania, jak kobieta, która kiedyś kochała, pokłada niepoprawnie w innym, kto wyrządzał mi krzywdę. Ale bardzo rozsądna zasada współpracy, została rozwiązana na konflikt.

Przez cały ten czas dbałam o dobro Sophie. Spędzałyśmy razem więcej czasu, robiąc to, co kochała – malując, odwiedzając park, bawiąc się z naszym psem Maxem. Moim celem było odbudowanie jej pewności siebie, przypomnienie jej o silnym i niebezpiecznym, które w niej tkwiły.

Termin „zahartowanie się” został odebrany dla mnie przez nowe znaczenie. Nie przymocowane o zniesienie niepotrzebnych trudności czy bólu, ale o które, przeciwstawiają się temu, co złe, zastosowanie od tego, jak bardzo mnie do dotykania. Zdarzenie Sophie zaistniała mi o sile zdarzenie – nie tylko w życiu zawodowym, ale także w przypadku wystąpienia, gdzie może nastąpić jedno z następstw życia.

Patrząc, jak Sophie odzyskuje siebie, a jej śmiech powoli powraca, przez ciszę, uświadomiłem sobie, że ta walka dotyczy jej samo, jak każde dziecko, które wystąpiło w takiej trudnej sytuacji. Dowódy dały mi prawdę, a wraz z nią został zdeterminowany, przez kable Sophie świat, w których klucze są silna, kochana i przede wszystkim pewne.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama