„Nie martw się, synu. Twoja matka pewnie ma ku temu powód. Porozmawiam z nią o tym” – zapewniłem Sama. Jednak w głębi duszy bałem się o Candice. Co mogło być tak strasznego, że nie mogła się tym z nami podzielić?
Długo rozmyślałem o rozmowie z Samem. Później, kiedy poszedł się bawić do swojego pokoju, ciekawość i troska wzięły górę i wszedłem do środka. Po krótkich poszukiwaniach znalazłem zielone pudełko ukryte pod materacem. W środku była biżuteria i zdjęcie.
Kobieta trzymająca zielone pudełko przewiązane czerwoną wstążką | Źródło:
Pexels
Na zdjęciu był przystojny mężczyzna, uśmiechnięty i szczęśliwy z rodziną. Mężczyzny, którego nie znałam, ale który był uderzająco podobny do Candice. Moje myśli powędrowały w najciemniejsze zakamarki. Czy Candice żywiła uczucia do kogoś innego? Czy miała sekretnego kochanka? Czy to było źródło naszego rodzinnego chaosu?
Tego wieczoru spotkałem się z Candice, trzymając w ręku zdjęcie i mając mocno bijące serce.
„Candice, czy masz sekretnego kochanka?” zapytałam, a mój głos ledwo przekroczył szept.
„Co? Rob, o czym ty mówisz?” – odpowiedziała defensywnie. Wyraz jej twarzy był mieszaniną szoku i bólu.
Chcąc uzyskać odpowiedzi, kontynuowałem. „Znalazłem to zdjęcie” – powiedziałem, pokazując zdjęcie, które trzymałem w dłoni. „Kto to jest?”
Następne słowa Candice były jak otwarcie śluzy. „O nie… Nie chciałam, żeby ktokolwiek się dowiedział” – przyznała, a ciężar jej tajemnicy w końcu wyszedł na jaw.
Mój umysł zaczął wyciągać wnioski: „Więc przyznajesz, że mnie zdradzasz?”
Jej odpowiedź była szybka i pełna bólu. „Nie! Nie, nie zdradziłam cię. Dobrze, opowiem ci całą historię, ale proszę, nikomu nie mów” – błagała.

Starsza kobieta | Źródło: Shutterstock
Candice wzięła głęboki oddech, a ciężar lat zdawał się wylewać wraz z jej słowami.
„Zanim moja babcia umarła, dała mi to zdjęcie” – powiedziała Candice głosem pełnym emocji. Trzymała je jak kruchy klucz do przeszłości. „Babcia powiedziała, że muszę sama zdecydować, co z nim zrobię”.
„Wyjawiła mi, że moja matka zdradziła mojego ojca ze swoim kochankiem. Kiedy urodziła, urodziły się bliźnięta: mnie i mojego brata. Jej kochanek chciał zostać ojcem, ale ona kochała mojego ojca i chciała z nim zostać”.
Głos Candice lekko drżał. „Z tego powodu moja matka i jej kochanek potajemnie zgodzili się, że każde z nich weźmie dziecko i wychowa je w innej rodzinie. Matka powiedziała ojcu, że jestem jego córką, a on nie miał powodu, żeby w nią wątpić”.
