Małe znalezisko z mosiądzu z ogromną niespodzianką w środku – jeden malutki przedmiot, który uderza prosto w serce wspomnieniami Są przedmioty, które spokojnie mieszkają w naszych domach – schowane w szufladach, zakopane pod starymi zdjęciami, ukryte za świątecznymi dekoracjami – które nic nie znaczą… dopóki nie staną się wszystkim .

Skrywało coś o wiele potężniejszego niż kurz i suszone kwiaty.

Znajdowało się na nim pismo odręczne.

Słabe, zaokrąglone, ostrożne pociągnięcia pędzla — takie, które rozpoznałby od razu tylko ktoś, kto dorastał, pisząc wiecznym piórem.

W notatce wewnątrz napisano:

„Dla mojej córeczki – dmuchnij mocno i pomyśl życzenie. Całuski, Babciu.”

Bez daty. Bez zbędnych dodatków.

Wystarczająco, żeby mnie zatrzymać.