Dowcip chwili: Mała dziewczynka rozmawia ze swoją mamą

Sytuacja, która wymyka się spod kontroli (ale wywołuje uśmiech)

Tata, zawsze czujny, bez wahania dodaje ostatnią nutę prowokacji:  „Więc Jack jest za silny, co?”.  Wściekła mama rzuca mu w twarz poduszką:  „Zamknij się, albo będziesz spał dziś na kanapie”.  Ale tata, wcale się nie obrażając, wybucha śmiechem. I z chytrym uśmiechem mruczy:  „Lepiej wezwij prawnika, kochanie. Wyjaśnienie tego wszystkiego będzie prawdziwą przyjemnością…”.

Nie ma wątpliwości, że rodzinna atmosfera tego wieczoru  będzie równie napięta, co komiczna , pełna niezrozumianych sekretów i nieoczekiwanych rewelacji. Ale ostatecznie jedno jest pewne: w tej rodzinie  bujna dziecięca wyobraźnia naprawdę nie zna granic  !