Niektóre iluzje optyczne mają magiczną moc: urzekają nas, intrygują i natychmiast rozbudzają w nas ducha zabawy. Ta, która obecnie krąży w mediach społecznościowych, właśnie to robi. Z pozoru zwyczajna scena – marynarz wpatrzony w morze – przemienia się w prawdziwą wizualną wyprawę po skarby. Jednak kryje się w niej kluczowy szczegół… i tylko niewielki odsetek ludzi dostrzega go na pierwszy rzut oka. A gdybyś należał do tego ekskluzywnego klubu?
Prosty obraz… albo nie
Na pierwszy rzut oka nic niezwykłego: marynarz stoi i wpatruje się w horyzont, wpatrzony w lunetę. Scena jest spokojna, wręcz romantyczna. Ale pod tą prostotą kryje się subtelność, której wielu nie dostrzega. Ilustracja została zaprojektowana tak, by oszukać oko i pobudzić nasze odruchy percepcyjne.
To właśnie sprawiło, że stała się tak popularna: nie sposób oprzeć się pokusie udowodnienia, że nasza spostrzegawczość przewyższa innych!
