Jeśli kiedykolwiek byliście na tradycyjnym świniobiciu, wiecie, że najsmaczniejsze są dania z wątróbką i kiełbasą. „Cigányka”, czyli paszteciki z wątróbki w bułce, to stary przepis z kuchni tradycyjnej, który bardzo cenili nasi dziadkowie.
Przeczytajcie również artykuł: Uwaga, wielu o tym nie wie! Co się może stać, jeśli użyje się pralki dwa razy z rzędu bez przerwy?
Pamiętam, jak w dzieciństwie mój dziadek budził się wcześnie rano w dniu świniobicia i my, dzieci, niecierpliwie czekaliśmy na pyszności, które wychodziły z kuchni. Zapach smalcu wypełniał dom, kiełbaski smażyły się na kuchence, a te pyszne małe paczuszki rumieniły się w piekarniku. Pierwszy kęs, gdy były jeszcze gorące, był po prostu boski, ale nawet zimne, następnego dnia były równie pyszne!
Teraz podzielę się z Wami rodzinnym przepisem, który, gdy tylko spróbujecie, z pewnością pokochacie!
Aby kontynuować artykuł, kliknij przycisk „Dalej” pod reklamą!
Składniki (na około 8-10 porcji):
500 g boczku
1,2 kg wątróbki wieprzowej
1,7 kg mielonej wieprzowiny (najlepiej kiełbasy, przyprawionej)
2 duże cebule
1 łopatka wieprzowa
Sól i pieprz do smaku
Może Cię również zainteresować: Oto królowa żurów: Przepis na zupę transylwańską
Przygotowanie:
